Czy w Twoim życiu jest chaos?

Pamiętam kiedy naszą lokalną pizzerię przejął nowy właściciel. Mieszkaliśmy wówczas na wschodnim wybrzeżu i nowi właściciele przekształcili tę restaurację w miejsce robiące wrażenie. Była to dość duża restauracja. I oczywiście ich menu miało wiele więcej do zaoferowania niż tylko pizzę, choć dla mnie pizza była w zupełności wystarczająca. Nagle zaczęli mieć doskonałą obsługę. Miejsce przynosiło zyski. Wydawało się, że właściciel był zawsze obecny bez względu na porę dnia i nocy. On wszystko trzymał w swoich rękach. Dlatego też jakież było moje zdziwienie kiedy jednej niedzieli po kościele udaliśmy się tam z rodziną na obiad; było już 45 minut po otwarciu, a większość świateł było wciąż zgaszonych. Nie było żadnych klientów i zaledwie trzech pracowników siedzących przy ladzie.

Podszedł do nas kelner mówiąc: „O, przepraszam, dzisiaj mamy tylko pizzę, ale nawet jeszcze nie zaczęliśmy jej robić.” Zdziwiony zapytałem: „Dopiero otworzyliście? Co się stało?”  Odpowiedział: „Szef postanowił dzisiaj nie przyjść.” No coż, jest niedziela. Szef postanowił nie przyjść w najbardziej zajęty dzień tygodnia?  Powiedziałem więc: „To chyba dobrze, że szefa dzisiaj nie ma” Kelner na to opowiedział w paru słowach „Szef jest na urlopie.”  Mogę to wydarzenie podsumować tylko stwierdzeniem, że szef z pewnością jest ważną osobą. Kiedy szefa nie ma, wszystko się rozpada.

Może ty dzisiaj czujesz się, jakby „szef był na urlopie.” Może zaistniała sytuacja rodzinna, a może w pracy wszystko wymyka się spod kontroli; może pojawiał się jakiś problem zdrowotny i przyciemnił twoje życie. Może relacja się rozpadła i nie możesz dłużej na nią liczyć. Ta część twojego życia wygląda jak nasza lokalna restauracja. Przyciemniona, wypełniona chaosem, dysfunkcyjna; coś nie działa jak powinno.

Oto co Boże Słowo mówi: „Ponieważ w nim (tj. w Chrystusie) zostało stworzone wszystko co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone. On też jest przed wszystkimi rzeczami i wszystko w nim jest ugruntowane” (Kolosan 1:16-17).

Kiedy szef jest na miejscu, wszystko jest dobrze. Wszystko działa jak powinno. Potrzebujesz, by szef zainterweniował kiedy sytuacja wymyka się spod kontroli; może tak właśnie jest w twoim życiu. Szef się zjawia i wprowadza porządek. Jezus jest „szefem” wszechświata. Dlatego, kiedy On przejmuje kontrolę, kiedy On zaczyna wprowadzać swoje rządy, wówczas możesz poradzić sobie z najtrudniejszymi sytuacjami. Nie ma wówczas sytuacji bez wyjścia.

Kolosan 3:15 mówi co się dzieje kiedy ukoronujesz Chrystusa jako Pana swojego chaotycznego życia :”A w sercach waszych niech rządzi pokój Chrystusowy” Kiedy szef, Chrystus się pojawia, wówczas zaczyna panować pokój.

Nie chodzi tu o to, co dzieje się wokół ciebie, lecz co dzieje się w tobie. Kiedy Chrystus przejmuje kontrolę, On wszystko porządkuje – każdą dziedzinę twoje życia. On we wszystko wprowadzi pokój. Zarówno w biznesie, jak i w każdej innej dziedzinie, obecność szefa porządkuje wszystko.

                                                               Ron Hutchcraft / Tł. Aldona Kozlowska