Czas na Zmiany?!

Przez pierwszych 16 lat swojego życia łatwo było zgadnąć co będę zamawiać w restauracji. Jak nie hamburger to smażony kurczak. Jak nie kurczak, to hamburger. Rodzice próbowali nakłonić mnie to spróbowania innych potraw, ale wyjście do restauracji oznaczało zawsze dla mnie dwie i tylko dwie rzeczy: hamburger, albo smażony kurczak. Gdzieś po drodze ktoś zachęcił mnie, abym zamówił makaron i zaryzykowałem i bardzo mi smakował. Przez tak wiele lat omijały mnie inne smakołyki, o których nie wiedziałem. Ktoś inny zachęcił mnie, abym spróbował warzyw przygotowanych w twórczy sposób. Przez lata trzymałem się od nich z daleka. Dzisiaj bardzo je lubię. Trudno mi uwierzyć, że przez tak wiele lat omijało mnie tak wiele pysznych rzeczy tylko dlatego, że jedzenie posiadało dla mnie dwie etykietki: hamburger i kurczak. Wszystko to mnie omijało, tylko dlatego, że  byłem człowiekiem nawyków.

W Ewangelii Marka 2, Jezus rozmawia z uczonymi w Piśmie i religijnymi  Faryzeuszami, ludźmi, którzy utwierdzeni byli w przekonaniu, że Bóg działa zawsze w jakiś jeden sposób. Nie potrafili zaakceptować faktu, że może Bóg chce spróbować czegoś nowego. I oto pojawił się Jezus i zburzył ściany ciasnego pudełka w jakim mieli umieszczonego Boga. Jezus nie mieścił się w ramach ich myślenia, dlatego mówili: Nie wiem, Bóg nigdy przedtem tak nie działał. Nie jestem pewien, czy to rzeczywiście Bóg.

W Ew. Marka 2:22 Jezus powiedział: „Nikt też nie wlewa młodego wina do starych bukłaków, bo inaczej wino rozsadzi bukłaki i wino i bukłaki zniszczeją. Lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków.” Jezus zwraca się do ludzi, którzy byli utwierdzeni w swojej tradycji, pewni, że Bóg będzie działał tak jak dotychczas. Umieślili Boga w pudełku;  może i dzisiaj my robimy to samo. Może dzisiaj Jezus mówi do nas: „Wiesz, mam coś nowego, co chcę uczynić, ale to nie może się stać jeśli będziesz trzymał się usilnie starych sposobów”

Jako nastolatek mocno trzymałem się przyzwyczajeń kulinarnych i ominęło mnie tak wiele wyśmienitych przysmaków, które wychodziły poza granice moich nawyków. Podobnie zachowujemy się w naszej duchowości. Mamy tendencje mówić: ‘Tak do tej pory Bóg działał i tak będzie działał zawsze’  A może nadszedł czas na nowe bukłaki w twoim życiu? Bóg pragnie otworzyć cię na coś nowego, nowy sposób uwielbiania, nowy sposób studiowania Jego Słowa, a może nowy sposób modlitwy, służby, nowych kroków wiary? A ty uparcie mówisz: hamburgery, albo kurczaki! Hambugery, albo kurczaki! Tak zawsze było!

Kościoły i służby często więdną w braku efektywności, gdyż nie są podatne na zmiany. Metody i sposoby, które kiedyś sprawdzały się, kiedyś były nowymi bukłakami, dzisiaj są stare i kruche i bez zastosowania. Często skupiamy się na zasadach, a rozmijamy się z żywym Bogiem. Nie pozwól, aby przyzwyczajenia religijne tłumiły ekscytujące nowe rzeczy, które Bóg chce czynić. Nigdy nie zakosztujesz nowych smakołyków jeśli będziesz ograniczać Boga do tych samych rzeczy, do których od lat jesteś przyzwyczajony.

                                                       Ron Hutchcraft/ Tł. Aldona Kozlowska