Klon czy Oryginał

Jeden z moich znajomych w seminarium zawsze chciał być kaznodzieją jak Billy Graham. Chciał głosić dokładnie tak ja on. Nagrywał jego kazania,  potem słuchał ich wiele razy i kopiował wszystko, włącznie z tonem głosu Billa. Oglądał go na TV, studiował jego gesty i naśladował je;  nawet tak jak Graham trzymał swoją Biblię. Powiedział mi kiedyś, że obliczył ile słów na minutę  przeciętenie wypowiada Billy i on próbował mówić z tym samym tempem. To bardzo fanatyczne podejście do służby, niestety pojawia się częściej niż sobie zdajemy sprawę. Jeden z najbardziej wyzywających i fascynujących fragmentów Nowego Testamentu zapisany jest w Efezjan 2:10 i odnosi się do ciebie: „Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich  chodzili.” Niesamowite! Bóg stworzył cię jako szczególnego w swoim rodzaju sługę, szczególnie przygotowanego, szczególnie obdarowanego dla swoistego planu, który przygotował wcześniej, abyś wypełnił.

Problem pojawia się kiedy zaczynamy porównywać siebie z innymi ludźmi. Tak naprawdę nie możesz się porównywać, gdyż jesteś kategorią samą w sobie. Może nie jesteś tak fanatyczny jak mój znajomy z seminarium, ale może spoglądasz na kogoś, kogo Bóg używa i myślisz: Nie potrafię mówić tak ja on. Nie mam takiej wiedzy. Jestem cichy, bardziej skryty w sobie. Masz rację, nigdy nie będziesz służył Bogu tak jak ktoś inny. Nie jesteś jak ktoś inny! Całe szczęście! Nie masz być jak ktoś inny. Zostałeś stworzony do pracy, jaką tylko ty sam możesz wykonać.

Ważnym jest, aby szukać wzorców i uczyć się od nich, ale nigdy nie stać się ich klonem. Mona Lisa jest  bezcennym oryginałem, ale możesz kupić pocztówkę Mona Lisy za kilkanaście centów w muzeum, gdyż kopie są tanie. Oryginały są bezcenne. Nie obniżaj swojej wartości poprzez naśladowanie kogoś innego, kopiowanie kogoś. To straszne i nienaturalnie zniewalające.

Jesteś w posiadaniu wszystkiego, czego potrzebujesz, aby robić to, co Bóg chce abyś robił. A to, czego nie masz, tego nie potrzebujesz. Masz odpowiednie włosy, odpowiedni wzrost, odpowiedni głos, odpowiedni poziom inteligencji i talenty. Bóg używa tego wszystkiego, aby uczynić z ciebie niepowtarzalną osobę. Bóg postawił cię w miejscu i pośród ludzi, aby wypełniać poprzez ciebie swój cel.

Bądź sobą! Bądź osobą, jaką Bóg zamierzył ku wypełnieniu swojego celu. Nie usiłuj kopiować innych, bo nigdy nie rozwiniesz w sobie największego potencjału. Kiedy spoglądasz na siebie i na swoje życie możesz powiedzieć: „Boże, wiesz, co robisz.” On z pewnością wie! Bądź Bogu wdzięczny, że uczynił cię takim, jakim jesteś i nie próbuj być chrześcijańskim klonem. Jesteś oryginałem, jedynym w swoim rodzaju!

                                                                    Ron Hutchcraft/ Tł. Aldona Kozlowska