„Odpowiadając Jezus rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego” – Jana 3:3
Dwaj synowie króla przyszli do ojca zadając mu pytanie: „Czy dżentelmeni są nimi z urodzenia, czy też stają się nimi?” „Jaka jest wasza opinia?” zainteresował się ojciec. „Myślę, że dżentelmenem jest się z urodzenia” – odpowiedział pierwszy syn. „Nie zgadzam się” – rzekł drugi. Król spojrzał na obu synów i wyznaczył im zadanie. „Udowodnijcie mi swój pogląd prezentując konkretny przykład. Daję wam na to tydzień”
Tak więc synowie rozeszli się w różne strony. Syn, który twierdził, że dżentelmen staje się nim, odnalazł swój dowód w restauracji. Zamówił filiżankę herbaty i ku jego zdziwieniu kelnerem okazał się kot. Kot ten nauczony był stać na tylnich łapach, a przednimi nosił tacę z potrawami. Ubrany był w malutki garnitur, kapelusz i był wyraźnym dowodem, że stworzenie przy odpowiednim ćwiczeniu i dyscyplinie może przezwyciężyć swoją naturę. Pierwszy syn odnalazł dowód. Jeśli kot może się zmienić, to cóż dopiero człowiek! Syn ten kupił kota i zadowolony udał się w drogę powrotną do pałacu.
Drugi syn nie miał tyle szczęścia. Przeszukał całe królestwo, lecz bezskutecznie. Wracał do pałacu z pustymi rękoma. Co gorsze, doszła go wieść o odkryciu jakiego dokonał jego brat. Wiadomość o chodzącym na dwóch łapach kocie spowodowała, że zaczął wątpić we własną teorię. Ale nagle przechodząc obok sklepu na wystawie ujrzał coś, co wywołało uśmiech na jego twarzy. Dokonał zakupu, lecz nikomu nic o tym nie wspominał.
Dwaj synowie weszli to pałacu niosąc pakunki. Pierwszy syn oznajmił, że posiada dowód na to, że człowiek jest w stanie pokonać wszelkie przeszkody i stać się dżentelmenem. Na oczach króla i dworzan przedstawił kota ubranego w garnitur, który podał królowi pudełko czekoladek. Wszyscy byli oszołomieni i syn z dumą przyjmował oklaski. Co za wspaniały dowód! Nikt nie mógł zaprzeczyć. Każdy z politowaniem spoglądał na drugiego syna. Jednak ten wcale nie wyglądał na zniechęconego. Pokłaniając się przed królem otworzył swoje pudełko wypuszczając na podłogę kilka myszy. W jednej chwili kot „dżentelmen” rzucił się za nimi w pogoń. Prawdziwa natura kota wyszła na jaw. Chodząc na dwóch łapach kot wciąż pozostaje kotem. Można go ubrać i nauczyć kilku zdumiewających sztuczek. Można nałożyć kapelusz i nauczyć chodzić na dwóch łapach. I przez moment może się wydawać, że kot został zmieniony. Lecz pokaż mu rzecz, przed którą nie może się powstrzymać i wówczas staniesz w twarz z niezaprzeczalną prawdą: chodzący na dwóch łapach kot jest wciąż tylko kotem.
Podobna prawda odnosi się do ludzi. Możemy zmienić ubiór. Możemy zmienić nasze nawyki. Możemy zmienić nasze słownictwo, poziom edukacji, nawet naszą postawę. Lecz według Bożego Słowa istnieje jedna rzecz, której nie możemy zmienić – naszej natury. Dlatego Biblia mówi: „Musicie się na nowo narodzić.”