GOŚCIE W SIERPNIU

GOŚCIE W SIERPNIU

W sierpniu gościć będziemy Marka Kaminskiego, biskupa Kościoła Zielonoświątkowego w Polsce, oraz Mirka Kulca, który jest zaproszonym mówcą na obóz w PA.

Oto plan nabożeństw z udziałem gości:

niedziela 17 sierpnia godz.10 am

Marek Kaminski

niedziela 24 sierpnia godz.10 am

Mirek Kulec

wtorek 26 sierpnia godz.7:30 pm

Mirek Kulec

W ostatni tydzień sierpnia w związku z obozem środowe nabożeństwo z 27 sierpnia jest przeniesione na wtorek 26 sierpnia godz.7:30 pm.

Dobre Rzeczy Kosztują

 „Większość tego co powinienem wiedzieć na temat życia nauczyłem się w przedszkolu” – wyznał pewien znany pisarz. A oto kilka przykładów tego, czego się tam nauczył: „Dziel się z innymi. Nie bij innych. Odkładaj rzeczy tam, skąd je wziąłeś. Jeśli nabałaganiłeś – posprzątaj. Nie bierz tego, co nie twoje. Mów przepraszam jeśli kogoś skrzywdziłeś. Kiedy idziesz na spacer, uważaj na samochody, trzymaj się grupy.” Całkiem sporo nauczył się w tym przedszkolu. Jest jeszcze jedna rzecz, której dzieci uczą się szybko. A mianowicie fakt, że dobre rzeczy kosztują. Na początku maluchom wydaje się, że rodzice mają niewyczerpane zasoby wszystkich dobrych rzeczy. Potem odkrywają, że większość tych rzeczy pochodzi ze sklepu i żeby je dostać, trzeba zapłacić. Chcesz zjeść loda lub czekoladę – trzeba za to zapłacić. My dorośli również doskonale o tym wiemy. Dobre rzeczy kosztują. Żeby je zdobyć, trzeba zapłacić i to nie zawsze musi chodzić o pieniądze, czesem ceną jest nasza praca.

Znany polski pianista i mąż stanu, Ignacy Paderewski wyznał kiedyś, że jeśli nie ćwiczy gry na fortepianie przez jeden dzień, to sam dostrzega różnicę. Jeśli nie ćwiczy dwa dni, to jego żona dostrzega różnicę. A jeśli nie ćwiczy trzy dni to jego publiczność dostrzega różnicę. A wszystko dlatego, że dobre rzeczy kosztują. Chcesz widzieć rezultaty, musisz pracować. Czasem koszty zdają się być niewiarygodne.

Lanny Bassham, zdobywca złotego medalu olimpijskiego w strzelaniu do celu tak oto opisuje swoją dyscyplinę sportu i koszty jakie musi ponosić, by zwyciężać: „Sukces w strzelaniu zależy od umiejętności pozostawania w bezruchu. Strzelamy z odległości 50 metrów do celu wielkości 10 centów. Jeśli lufa odchyli się więcej niż 0.005 milimetra to trafiasz w koło na tarczy i tracisz punkty. A więc musisz nauczyć się jak pozostawać w absolutnym bezruchu. Przestaję oddychać. Przestaję trawić nie jedząc nic 12 godzin przed zawodami. Codziennie biegając nauczyłem się utrzymywać swoje tętno w granicach 60 uderzeń na minutę, co daje mi całą sekundę na strzał między uderzeniami.”

Dobre rzeczy kosztują. Jeśli chcę widzieć rezultaty tego, co robię to muszę zapłacić odpowiednią cenę. Podobnie jest w życiu chrześcijańskim. Jeśli chcemy się rozwijać i widzieć zmiany w naszym życiu, musimy inwestować czas i wysiłek w swój rozwój duchowy i budowanie relacji z Bogiem. Tak to już jest, że dobre rzeczy kosztują.

Nadzieja Pochodząca od Boga Zwycięża Wszelki Strach

Jeśli kiedykolwiek będziesz mieć przywilej zwiedzania Rzymu, nie omiń więzienia Mamertine. Znajdujące się w podziemiach kościoła w pobliżu Forum, głęboko wstrząsa tymi, którzy je odwiedzają. Schodząc w dół około dwanaście schodów, wejdziesz do celi, w której uwięziony był apostoł Paweł w ostatnim okresie swojego życia. W tym miejscu powstały listy więzienne włączając II List do Tymoteusza, ostatnie przesłanie Pawła przed jego śmiercią.  Pomieszczenie o powierzchni około 15 stóp kwadratowych posiada trzy szczególne cechy. W czasach apostoła, dziura w suficie była jedynym przejściem dla więźniów, oraz miejscem przez które było wrzucane jedzenie. Na jednej ścianie znajdują się żelazne drzwi, a na przeciwnej ścianie tablica pamiątkowa oświetlona słabym kagankiem. Jeśli cokolwiek mogło wzbudzić strach, to właśnie te drzwi. Za nimi znajdował się tunel wiodący do rzeki Tyber, która rozdziela miasto. Kiedy więzień umierał z głodu lub po egzekucji, rzymscy żołnierze ciągnęli ciało poprzez tunel i wrzucali do rzeki.

Paweł jednak pokonał strach, na który stale był narażony chociaż wiedział, że drzwi były symbolem nieuchronnej śmieci. W zamian napisał „Albowiem nie dał nam Bóg ducha bojaźni, lecz mocy i miłości i powściągliwości” (II Tym.1:7).

W jaki sposób apostoł Paweł pokonał strach? Zastąpiła go nadzieja. Słowo, jakiego używa mówiąc o śmierci to odejście, które jest obrazem statku odciągającego kotwicę i udającego się do innego portu. Dla Pawła śmierć oznaczała przemieszczenie się do lepszego miejsca. Paweł odnalazł również inną tajemnicę zwycięstwa. Zamiast narzekania na trudne warunki, apostoł zatroszczył się o innych. Chciał, aby inni mieli udział w Bożej nadziei. Tablica na ścianie mówi co się stało: „W tym miejscu apostołowie Piotr i Paweł pozyskali dla Chrystusa Processo i Martiniano, strażników więziennych, oraz 47 innych (niektórzy twierdzą, że Piotr był uwięziony w Mamertine w tym samym czasie co Paweł).

Paweł pragnął, aby strażnicy poznali Zbawiciela i ich potrzeby przedkładał ponad swoje własne. Mówił im o Chrystusie. Ten, który kiedyś był najbardziej zaciekłym wrogiem Jezusa, teraz był Jego największym sprzymierzeńcem. Moc ewangelii, o której mówił apostoł stała się powodem nawrócenia strażników oraz innych 47 osób.

Niedługo po tym, rzymski miecz zabłysnął w słońcu i ciało apostoła bezwładnie obsunęło się na ziemię. Jednakże jaki niesamowity przykład odwagi, wiary i miłości pozostawił dla nas!

ODPORNI NA GŁUPOTĘ

ODPORNI NA GŁUPOTĘ

Kontynuacja serii niedzielnych kazań. Jak podejmujesz decyzje? Ilu decyzji żałujesz i życzyłbyś sobie, aby czas mógł się cofnąć? Czasem jest nam dana ponowna szansa i popełniamy te same błędy. Być może proces według którego podejmujemy ważne życiowe decyzje jest zły? Niewiele możemy zrobić w sprawie przeszłości, ale zapoznając się z Bożym sposobem ukazanym w Biblii możemy uchronić się przed przyszłymi porażkami.